Ubrana jak 99 procent dziewczyn, które spotykam na ulicy, Nina North wygląda typowo. Ale coś niewytłumaczalnego dzieje się z nią, gdy jej majtki trafiają na podłogę. Jest w niej jakiś naturalny, a raczej zwierzęcy magnetyzm, który bierze się skądś i chcesz wsadzić swojego grubego kutasa w jej małe usta. Ona jest pod tym względem wyjątkowa.
Wygląda na to, że ta Rosjanka ma w dupie, czy obciąga kutasa swojemu tatusiowi czy bratu. Jej cipka jest zawsze mokra. Tutaj też nie dała spokoju bratu - od razu weszła w jego majtki. Ale przy tak uroczej twarzy i wyrzeźbionej sylwetce wszystko można jej wybaczyć. Widzę, że jej tyłek jest wykorzystywany, ale nic na to nie powiem. Szczerze mówiąc, szanuję te siostry, które dają w naturze.
Bardzo chciałam zagrać w bilard))